Już mieliśmy się poddać. W szarówce i padającym śniegu z deszczem był słabo widoczny. I przy okazji refleksja. Ludzie co Wy robicie z cmentarzem wysypisko? Na grobach swoich bliskich stawiacie znicze i kwiaty a tym, którzy przeszli w zapomnienie przywozicie śmieci?