Ciekawy obiekt. A zbudować coś ładnego z szarej cegły to duża sztuka, znacznie większa niż z czerwonej.
Pojemnik nadal bez zakrętki. A wszystkie falkony piętnastki, jakie miałam przy sobie, zostawiłam w Ścieżce Łosia. Może ktoś stamtąd weźmie i wymieni pojemnik. Dziękuję za skrzynkę i za opis.