Logs Milczenie Owiec
15x
0x
0x
2023-03-03 23:59
Charon7
(
3069)
- Gevonden
Powiem tak. Może i dobrze, że skrzynka miała takie perypetie, jakie miała.
Skrzynka żyła własnym życiem, chociaż jej jeszcze nie było. Była w umysłach. Żałuję jedynie głosu narratora, a dokładnie głosu Hannibala,
a właściwie jego braku, który miał zaistnieć. Głos, który miał dać nam wszystkim wskazówki do baczniejszych poszukiwań etapów, a na końcu miało być charakterystyczne siorbanie H. Lectera.
Tego głosu już nie będzie. Pierwotnej kamiennej miejscówki ze studnią też już nie ma, ziemia wchłonęła.
O obecnym miejscu czytaliśmy sporo, na starych mapach, nawet carskich mapach miejsce jest oznaczone.
Nie będę zdradzał i opisywał miejsca. Trzeba samemu przyjść, przejść starą drogą (tym skrótem) , dotknąć pordzewiałych elementów i podziwiać wiekowe cegły z zabytkowej, nieistniejącej już cegielni, a na deser zwiedzić piwniczkę na trupy ;-).
Dzięki za asystę przy zakładaniu.