Rowerowo z piter3004, czyli polowanie na ścieżkę w towarzystwie Ojca Założyciela.
Tutaj teren o tej porze roku to kategoryczne nie! Zdecydowanie nie przekonały mnie pokrzywy po szyję i po ok 30m, daliśmy sobie siana.
Trzeba będzie wrócić w innej porze roku.