2020-08-30 11:48
borek99
(
3035)
- Gevonden
Pierwszy pełen dzień urlopu w Szklarskiej Porębie, więc mimo towarzyszącego cały dzień deszczu czas się wybrać na pierwszy keszowy wypad. Prace "trwają", ale kesz jest cały i zdrowy poza ich terenem i nie mają prawa mu zaszkodzić (choć jak pojawi się taras to pewnie i kesza trudniej będzie podjąć, bo ludzi będzie tu więcej - dzisiaj żywej duszy tu nie było). Przyznam się jednak uczciwie, że gdyby nie foto-spojler w jednym z komentarzy na GC, który naprowadził mnie na właściwe miejsce poszukiwań to na kesza bym w życiu nie trafił, bo obstawiałem inną lokalizację i byłem już bliski poddania się, gdy postanowiłem jeszcze zerknąć na logi poprzednich znalazców...