Tuż za pojemnikiem zamieszkał sobie zaskroniec. Odsunalem kamienie i usłyszałem syczenie. Nie wpisałem się do logbooka żeby nie demolować mu domu. Polecam uważać następnym keszerom bo może i zwierzątko krzywdy nie zrobi ale widać było że zbulwersowała go moja wizyta w jego domku.