Rowerowa wycieczka w okolicach Karlina. Nasze miejskie rowerki miały trochę ciężko, mucha koło ucha dotrzymywała nam towarzystwa, do tego gryzące bąki. Ale dość narzekania , nie było komarów a ilość znalezisk też zadowalająca. Dzięki za przygotowanie tej serii.