2016-04-22 16:00
My_Key
(
2109)
- Gevonden
Hmm... Mam nadzieję, że moje doświadczenie zostanie uznane, bo użyłem "substancji żrącej", która wg opisu jednak nie jest mile widziana...Ale może rekomendacja ode mnie to zrekompensuje...
A dlaczego właśnie tak? To za chwilę ;)
Gimnazjum... Jedni wtedy chodzili pić czy palić za garaże, a ja za garażami robiłem eksperymenty chemiczne...Właśnie jeszcze za czasów gimnazjum (8-9 lat temu) znajomy (młodszy ode mnie) pokazał mi, jak zrobić mini bombę wodorową
Tematem tak się zainteresowałem, że stało to się jednym z moich ulubionych doświadczeń chemicznych :)
Teraz, 9 lat później, nagle trafia do mnie ten keszykNo nie mogłem wykonać innego doświadczenia, no nie mogłem :D
Doświadczenie polega na uzyskaniu wodoru, mając do dyspozycji NaOH (najłatwiej dostępny jako Kret do udrożniania rur), Al (folia aluminiowa) i H2O, czyli po prostu wodę.
2Al + 2NaOH + 6H2O -> 2Na[Al(OH)4] + 3H2
H2 to oczywiście wodór (łatwopalny i wybuchowy). Sama reakcja jest egzotermiczna, tzn. że podczas reakcji wytwarzana jest duża ilość ciepła. Cały roztwór mieszamy w szklanym naczyniu (oczywiście w rękawiczkach, gdyż Kret jest mocną żrący), a owe naczynie najlepiej wstawić do miski z zimną wodą, aby naczynie z powody gorącej temperatury po prostu nie pękło. Proporcje to mniej więcej dwie nakrętki Kreta, 200cm2 folii aluminiowej porwanej na małe kawałeczki i ok 200ml wodyW moim wypadku jako szklanego naczynia użyłem butelki, a na szyjkę butelki nałożyłem balonik, przez co wyszła mi mała bombka wodorowa ;)
Doświadczenie na potrzeby kesza wykonywane kilka razy (raz z Jeremiejem, raz z Mathio), ale multimedia wstawiam te z Mathio, bo cokolwiek na nich widać, a na tych z Jeremiejem prawie nic nie widać ;)
Do wpisu dołączę zdjęcie składników podczas robienia doświadczenia.
A tutaj demonstracja mocy wodoru (nie próbujcie tego w domu) :)
DEMONSTRACJA MOCY WODORU (KLIK)
Mam nadzieję, że rekomendację zrekompensuję te niebezpieczne, ale ważne dla mnie doświadczenie :)
TFTC! :)