Po znalezieniu dwóch skrzynek dinozaurów z 2006 i 2007 roku Filipsa w okolicach Zalesia Górnego wybraliśmy się po finał parafii. Na miejscu byliśmy niemal pewni, że nie damy rady. Tym bardziej, że ja w pantoflach :)
Okazało się, że wybraliśmy dobrą drogę i praktycznie suchą nogą hyc hyc i pojemnik nasz. Dzięki za zagadkę i spacer.