2016-06-11 19:43
Victor+
(
7630)
- Gevonden
Siła napędowa roweru była coraz słabsza więc trzeba było zahaczyć o okoliczny sklep. W sobotnie popołudnie ciężko jest dostać coś czym można się najeść, więc skończyło się na wafelku. Na kordy zajechałem, tylko coś mi przeszkadzało w dostępie do pojemnika. Mur! No to objazd kościółka i jesteśmy po drugiej stronie ;). Szybki wpis i zawijamy do domu. Dzięki