Hej! Kesza znaleźliśmy podczas naszego biwakowania na bazie namiotowej na Hali Górowej, pod górę do krzyża drapaliśmy się po megamocnej ulewie połączonej z gradem i grzmotami, dlatego nasze nogawki w mig całkowicie się przemoczyłyAle za to pomimo obfitych opadów kesz był w znakomitym stanie! SUCHUTKI!
Znaleziona razem z Sebastianem...
Dziękujemy i Pozdrawiamy OrMiGroup czyli Bogdan i Natalia :)