Logs [ŁK] Plebek
51x
2x
2x
4x Galerij
2016-04-24 14:12
morrison-1986
(
2548)
- Gevonden
Kolejna osoba o rozchwianej osobowości;). Kolejny, któremu ponoć czasem wydaje się, że jest odmiennej płci niż ma to miejsce w rzeczywistości;). Krążą głosy, że gdzieś czasem mylą mu się końcówki i odruchowo przy tworzeniu opisów do keszy, omsknie się palec i tym sposobem na końcu wyrazu ląduje na przykład "łam" zamiast "łem";).
Miłośnik ciemnych dziur i wysokości. A ciemna dziura na wysokości byłaby chyba dla niego spełnieniem marzeń;).
Jest to na pewien sposób rodzynek bo od początku posiada jeden nick, którego nigdy nie zmieniał. Ortodoks i tradycjonalista.
A mówiąc poważnie to jego skrzynki to absolutny TOP znajdowanych keszy. Każda paka jego autorstwa jest gwarancją jakości, świetnej zabawy i fantastycznie spędzonego czasu. Każdy kesz jest wyzwaniem, każdy pokazuje nietuzinkowe maskowania, które w rzeczywistości wcale nie są ukryte, każdy pokazuje fantastyczne miejsca na które 99% z nas nigdy by nie trafiło. Dzięki skrzynkom autorstwa Plebka, wiem że jeżeli kiedyś przyszłoby mi pochlać i wściekłaby się na mnie Małżonka, usiądę sobie, zamknę oczy i pomyślę, a po chwili pojawi mi się w głowie obraz jakiegoś miejsca gdzie spokojnie mogę sobie przenocować:). Ilość urbexów o jakości hoteli o kilku gwiazdkach, jakie poznałem dzięki skrzynkom Plebka jest niepoliczalna:).
Skrzynka odnaleziona raczej sprawnie. Do finału jakoś to szło. Ale dalej... No finał nas pokonał. Wspomagaliśmy się telefonem do Bramstengi (dzięki!).
Ja zacząłem wchodzić już nawet na górę, na górne piętra. Faktycznie leża brodatych osobników o nienagannych perfumach. Pokręciłem się moment ale wskazówka mnie tak skołowała, że musiałem się ratować telefonem. Po naprowadzeniu nas poszło już zupełnie sprawnie. A przy trzecim etapie pomógł internet;).
Swoją drogą mimo swojej ruinowatości to strasznie ciekawe miejsce! A ile tam pojemników na maskowania!!! Można tam warsztat keszerski urządzić i organizować warsztaty dla keszerów:). Porozkładać stoły, każdemu na stół kleje, taśmy, nożyki, nożyczki i inne tego typu rzeczy. No i między nimi krąży jeden wykładowca keszerski XYZ i mówi "dziś zajmiemy się przygotowywaniem maskowania miejskiego. Bierzemy magnesy, pojemniczki oraz klej do drewna..." i tak dalej i tak dalej;).
A odnośnie błądzenia innych osób, to ja również wchodziłem pewnie tam gdzie inni próbowali:).
I plakat przytargany przez Ćwira również znaleźliśmy (kurde znów mi wtedy gdzieś wcięło Żeliwnego:/...).
Dzięki!