2016-02-27 17:01
Ćwir
(
5297)
- Gevonden
Kilkadziesiąt metrów od kesza zostałem odesłany w samotną podróż. Z tejże odległości wypatrzyłem charakterystyczny obiekt. No ale co z tego - kesza nie namierzyłem. Z pomocą przybyła reszta towarzyszy. Po pewnym czasie przypadkowo dojrzałem podejrzane miejsce. Udało się. Pomysł ciekawy, ale stan skrzynki fatalny. Pęknięty pojemnik. Logbook stał się papką. Wymieniliśmy go, a stary wręczyliśmy na wieczornym spotkaniu założycielowi. Dziękuję!