no to znowu FTF'ik z roweru, bałem się, że nie dojade na moim złomie

Coś mi świtało, że gdzieś był drugi kesz, oczywiście miałem kordy do niego w telefonie i oczywiście zapomniałem

16m obok siebie! ehhh Przebiłem się łatwo przez budowę, od południa przez Pawłowice. Za Koroną wbiłem się niechcący w jakieś zakrzaczone łąki, nie znam za bardzo tej części wrocka ale doczłapałem się na spokojnie (
track) Komary faktycznie bezlitosne więc podjęta szybciorem

Wymieniłem figurki, a wyjąłem GK Cwaniaka i wypaśny FTF certyfikat (dzięks!) Bunkrom się ledwo przyjrzałem przez te komary ale miejscówka bardzo w porządku, niezły pojemnik również. Dzięki za kolejnego kesza Lupi! Pozdro!