Śnieżka tego dnia była straszliwie oblężona i ledwo udało mi się podjąć skrzynkę i uciec z nią gdzieś dalej. Pierwszy wypatrzył ją jeden z moich kompanów podczas długoweekendowej wyprawy

Niestety potwierdzam, iż skrzynka jest zupełnie przemoczona

Nie da się nawet wpisać do logbooka...

Przydałby się woreczek strunowy z nowym logbookiem oraz ze 2 worki żeby owinąć pudełko. Mimo to dzięki za dodatkowe emocje! :)