Siema! Miejsce ukrycia - super. W dodatku do kesza dobieraliśmy się w ulewnym deszczu wiec górująca nad nami wieża robiła niesamowite wrazenie- tym bardziej ze w dodatku się sciemniało. Sam keszyk suchy i zadbaliśmy by suchy został odłożony na miejsce.
W skrzyneczce ubogo, dodaliśmy małą różyczkę, nic nie zabraliśmy :)