Skrzynka znaleziona podczas spaceru z rodziną z Częstochowy. Nie keszującą. Nie załapali bakcyla ode mnie. Miejsce ukrycia skrzynki wytypowałem bezbłędnie. Sztuczny tłok plus 2 wózki dziecięce i po 3 sekundach mogłem się pochwalić znaleziskiem.<br />