Ostatni dziś kesz podczas całodniowego wypadu do Nowego Sącza z Mocher1, Bogdan spadochroniarz i Maciek zdobywca.<br />
Niestety pomimo bardzo długich poszukiwań i telefonu do Desantzły kesza nie znaleźliśmy. Szkoda, byłby on miłym zakończeniem udanego dnia.