I etap zrobiony w domu z pomocą pewnego dobrze znanego wszystkim programu szpiegowskiego

. Potem wypad na kordy przy okazji imprezy w Gliwicach. Podchodzimy na kordy i WOW! Niestety w podziwianiu "piękna" przeszkodziła nam trochę ciemność, choć samo "piękno" zostało wyposażone na świąteczny czas w światełka. Kesz został namierzony po telefonie do przyjaciela (to już nie jest magnetyk). Świetna skrzynka. Ocena znakomita. Podjęto razem z ForgottenSilesia.
Dzięki

Laatst bewerkt op 2013-12-30 18:38:01 door gebruiker Chochlik. - Aantal keren bewerkt 1 keer.