Zacznę od tego, że sposób w jaki umiejscowiony był kesz skromnie mówiąc zachwycił mnie. Co do logbook'a nie w moim typie, ale ok. Niestety brak czasu na zdobycie kolejnych skrzynek z cyklu "BORUTA". Wielkie dzięki. A co do zapachu, nie jest najgorzej.