Fajna Skrzynka, bardzo bogata jak na swoją wielkość
dalej troszkę wilgotna, dobrze by jej zrobiła cała noc w suchym miejscu. Siedząc w krzakach i gmerająć w pudełku stałem obiektem uśmiechu dwóch mugoli którzy idąc drugą stroną rzeki myśleli że załatwiam tam inne sprawy kucajac pod drzewem....
Cóż przynajmniej tam nie przyjdą
Kret wyruszył w dalszą drogę ;)