będąc w pobliżu podjechałem sprawdzić stan skrzynki i dorzucić kilka kretów.
kesz ma się dobrze, ale szkoda, że nie przeczytałem poprzednich komentarzy, bo w logbooku brak miejsca na nowe wpisy!.
prośba do ewentualnych kolejnych znalazców o dorzucenie logbooka, albo chociaż jakiejś kartki.