Dość dziwnie zlewałam sie z tłem, na szczęście był ze mną radek255 (*pomarańczowa plama) i dzięki niemu nas widać. Ja jestem tym fragmentem białego czegoś zaburzającego podwójną ciągłą i może trudno w to uwierzyć, ale mam lewą rękę wysoko nad głową :D
Pictures for this log entry: