Tarczyńsko-Mszczonowsko-Grójeckie keszołupienie w towarzystwie
Pen-y-Cat. Prawie drive-in. Cmentarzyk choć w położony w lasku i
przytulony do innego cmentarza bynajmniej zapomniany. Odnowione
nagrobki, czysto. Skrzyneczka to tylko formalność, choć komary dzielnie
jej broniły.