Przy okazji wizyty w parku postanowiłam podjąć kesza (przynajmniej pierwszy etap). Niestety jak doszłam na miejsce już z daleka rzuciła mi się w oczy czarna reklamówka. Okazało się że na szczęście pojemniczek ze wskazówką jest w środku (odłożyłam tam gdzie być powinno i postarałam się o jak najlepsze maskowanie). Niestety drugi etap jak na tamtą chwilę był dla mnie nie do podjęcia - żeby nie spojlerować powiem tylko, że bardzo ten fragment parku się pozmieniał i nie ma tego co być powinno (wskazówki na wiele się nie zdały). Proponuję albo przeniesienie kesza albo zmianę wskazówek :P