Pragnę zaznaczyć, że Natibul ma nikłe pojęcie o faunie kesza, gdyż to nie ona musiała wdzierać się pod właściwą miejscówkę. ;P Generalnie masa komarów, pokrzyw, ostów i parę stonóg na pojemniku... takie skrzynki lubięLogbook nieco zawilgocony. Dzięki i pozdrawiam!