2013-03-17 09:55
Krysiul
(
1082)
- Found it
Jakaś taka malkontencka atmosfera nas dzisiaj ogarnęła, aż ochrzciliśmy dzisiejsze spotkanie Nocą Hejterów I. A tutaj zaskoczenie: chyba pierwszy kesz z DLK, który mimo, że zdobywany na końcu, gdy byliśmy już przemarznięci, zmęczeni i mieliśmy już serdecznie dość, bardzo mi się spodobał. Maskowanie pierwsza klasa. Dzięki za kesza. Przyjemnie znaleźć coś takiego na zakończenie spotkania.