2013-03-15 14:00
ethanoll
(
536)
- Found it
Byłem tu tydzień temu, wówczas zamiast lokalizatora GPS postanowiłem cały dzień tradycyjnie radzić sobie z mapą i kompasem. Znalazłem kładkę widoczną na zdjęciach i z dobre pół godziny obmacywałem każdy centymetr kwadratowy zimnej stali. Bezskutecznie. Dopiero po powrocie do domu internet uświadomił mi, że współrzędne wcale nie pokazują tej kładki, tylko inną, znajdującą się kawałek dalej i zupełnie niepozorną. Kesz bez większych problemów zdobyłem dziś, ale wciąż nie wiem, czemu mają służyć fotografie niewłaściwego obiektu zamiast właściwego (poza tym, że niewłaściwy jest ciekawszy architektonicznie)?