Co tu dużo pisać. Kolejna rzecz, kolejny "pierwszy raz" dzięki OC. Były już liny, było spanie pod namiotem, był ponton w marcu, było czołganie po tunelach, wchodzenie w różne dziury. Przyszedł czas na kąpiel w morzu w lutym! Mega dziękuję wszystkim, przede wszystkim organizatorom spotkania. Za rok też będę!