2007-09-01 00:00
Johnny224
(
2247)
- Found it
Żałuję, że byłem tu w środku nocy, niemogłem obejrzeć otoczenia z fotek. W dodatku pobudziłem wszystkich w pobliskim domku próbując zawrócić samochód, gdy zorienowałem się, że za daleko już zajechałem. Trochę podejrzana wydała mi się też lokalizacjia semafora, który owszem był widoczny, ale zza płota ograniczającego sad (takie miałem wrażenie siedząc w samochodzie). No, ale różne już rzeczy widziałem na OC, więc postanowiłem poszukać dziury w płocie. Znalazłem niedomkniętą bramkę jakieś 300 metrów dalej i po raz kolejny z narażeniem życia ruszyłem między drzewkami w kierunku semafora. Jak bum cyk, cyk nie zerałem ani jednego jabłka, nawet spadami się nie poczęstowałem. Jak już byłem niemal na wyciągnięcie ręki od cache'a okazało się, że semafor jest... za płotem. No nic Pozostało więc zrobić kolejne 300 +300 +300 metrów, a psy ujadaly bezustannie. Ale udało się.