FTF'a dorwaliśmy grupowo co raczej przeszkodziło nam w odnalezieniu finału bo każdy miał inną koncepcję na to jak czytać mapę. W końcu po wielu dyskusjach i kręceniu mapą to w lewo, to w prawo jakimś cudem w tych egipskich ciemnościach udało nam się dostrzec finał! I tutaj oniemieliśmy. Dla nas bomba, bajka, rewelacja!
Dziękujemy i serdecznie pozdrawiamy.