2012-11-09 10:11
alex22
(
6897)
- Found it
Ponieważ wszyscy byli już zmęczeni postanowilismy "ułatwić" sobie sprawę i podjechać do tej skrzynki, co potem miało fatalne skutki. Droga po polu ładniutka prościutka i bez jakiego kolwiek błocka. Na pierwszy rzut oka wszystko OK. Dopiero po chwili kolejne ekipy przekonywały się, że dotarcie osobowym autem do skrzynki to istna katorga. Kiedy dotarliśmy już pod obiekt z przezorności zabralismy ze sobą szpadle i łopatki. Jakie było zdziwienie kolesi biwakujących w środku, kiedy to o 22:00 wpada na kontrolę 10 osobowa ekipa z latarkami trzymając szpadle w rękach. Widok zlęknietych- bezcenny. Keszyk podjęty szybko i sprawnie-dzięki.