Znaleziono w towarzystwie Kao, Bombki i Sunliftera. O tej porze roku, w nocy, gdy tylko wynurzyliśmy się z ciepłego samochodu, wiatr zmroził nas do szpiku kości. Z tego powodu kesza znaleźliśmy super szybko. ;) Droga techniczna jako droga rowerowa, to rzeczywiście dobry pomysł, ale wycieczka wzdłuż tej obwodnicy chyba była by raczej monotonna. ;p TFTC!