2012-11-03 07:03
3po3
(
299)
- Note
Schron jest na terenia zakładu stolarskiego. Gdy pilnuje cieć, nie ma szans na wejście. Ja odnalazłem kierownika zakładu i zapytałem o możliwość wejścia zaznaczając, że wchodzę na własną odpowiedzialność i on nic o tym nie wie. Zaznaczył tylko aby nie niszczyć ich rzeczy. Leżały jakieś łopaty i miotły używane przwdopodobnie przez ciecia. Problemów z wejściem nie było. Miejsce szczególnie niebezpieczne, zalecana ostrożnośc i dla penetrujących niezbędna latarka. Chyba najciekawszy ze schronów w tej okolicy.