Zaiste wielce zacna to skrzynia. Travel Bug niezidentyfikowanego pochodzenia, którego przywiozłem z Łapalic, gdy zobaczył jej rozmiary, nie chciał dalej podróżować ze mną. Zamieszkał więc tam. Moim dzieciom odegrał już swoją melodię, może pora na inne pociechy. Na fotce 2/3 teamu...