W drodze "do" zastanawialiśmy się co to za monument, za to w drodze "z" odwiedziliśmy go już świadomie, także w celach keszerskich. Niedaleko skrzynki leżało pół zająca i martwa mysz, ale sama skrzynia w dobrym stanie. Maskowanie niepozostawiające wątpliwości:) Dzięki za kesz!