Było cudnie, co tu dużo mówićPo dwóch tygodniach leżenia w łóżku spotkanie w tak zacnym gronie było wisienką na torcie. Pogoda wprawdzie nas nie oszczędzała, ale i tak warto było przyjechać, spotkać się z ludźmi zakręconymi na punkcie plastikowych pudełeczek, spróbować rybki i zwiedzić Iwanowice wraz z SienkiewiczemWielkie dzięki :)