2012-03-13 09:56
maryush
(
999)
- Note
Ja dokładnie tak samo - nie poszedłem na dół, jakiś nagły leń mnie ogarnął przy tym keszu ;) I tak przyjadę tam jeszcze nie raz, więc zaliczę osobiście wtedy. Najważniejsze, że wiem którędy NIE NALEŻY schodzić ;))