Pomimo prób naprawy kesza przez poprzednich znalazców ja ponownie zastałem wszystko otwarte. Myślę że to dziki się do niego dobierają, bo pojemnik nie był nawet wyjęty z ziemi. W czasach świetności to musiała być piękna skrzynka. Dziś warunki atmosferyczne odcisnęły już na niej swoje piętno, mimo to prezentuje się uroczo. Logbook niestety całkowicie przemoczony imprezy próbie wyjęcie po prostu się rwie, dlatego tylko fotolog. Dzięki
Pictures for this log entry: