To była przygodowa skrzynka! Najpierw pierwsze na naszej kilkudniowej wycieczce spotkanie z łosiem tuż pod wentylatorkiem. Potem gimnastyka i zaskoczenie ciężarem skrzynki... Wszystko na miejscu świetnie wymyślone. Trzeba się trochę napocić.
Wędrówka w widłach Wisły i Narwi z Bugiem czyli Twierdza po raz pierwszy w towarzystwie słabakini. Dzień drugi.
Dziękujemy