Reaktywacja -błękitny Plusz - znaleziona. "Drzewko" ma wiele pni i tak naprawdę jest wieloma drzewkami i krzakami. Trzeba wejść głębiej a tam za powalonym drzewem jest wielopniowy jesion i u jego podnóża wystaje błękitny "Plusz" Chyba tylko przy gorszej pogodzie da się podejść niepostrzeżenie, bo nieopodal wiele przyczep kempingowych. I nawet krzesełka wystawione - chyba na stałe.
Ogólnie: miejsce niesamowite. Po raz pierwszy byłam między jez. Długim a Karsińskim.
Chęć zdobycia kesza okupiłam chwilami grozy, bo moje autko zawiesiło się na poboczu. Na szczęście wszędzie są dobrzy ludzie. Cóż za przygoda!
Pictures for this log entry:Dzisiejszy wygląd "drzewka".