Rowerowy wypad w okolice Szprotawy. Połowicznie udany, bo kilometraż nabity, ale liczba GRoSz-owych DNF-ów zdecydowanie zbyt duża - szkoda, bo projekt był świetny :(
Kordy wyliczone - granit jest, keszyka nie udało się znaleźć. Teren świeżo skoszony, więc może przy okazji wcięło skrzyneczkę...