Dojście do skrzynki zajęło sporo czasu, bo najpierw wybraliśmy drogę przez rezerwat, która nagle się skończyła, więc musieliśmy trochę się cofnąć i wybrać inną ścieżkę. Szukanie też chwilę trwało, ale ostatecznie się udało, no i mogliśmy trochę odpocząć. TFTC!