Wiosna przyszła, pora ruszyć keszerskim szlakiem. Kesz w stanie agonalnym, pojemnik pękniety, strunówka rozerwana, logbook mokry jak gąbka. Logbook wysuszyłem na silniku samochodu. Dałem nowy pojemnik i strunówkę. Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca.