Wspólne górskie keszowanie z Lumen, Mekshą, Gurą i Uhuhu, które po obiadku zmieniło się w zielonogórskieTa mozaika jest chyba moją ulubioną. Żal ogromny, że elementy z jednej strony odpadają masowo razem z tynkiemZa tą i za całą scieżkę zostawiam tu reko, dziękuję