2024-10-30 21:10
borek99
(
3103)
- Didn't find it
Keszowanie w okolicy Nowego Tomyśla pod koniec października powoli robi się mała tradycją, bo rok temu też się kręciłem po okolicy w podobnym terminie ;).
Czasu do zmroku zostało już niewiele, więc na koniec dnia kesze ze zwierzęcych serii udało się zahaczyć tylko symbolicznie (kolejny już raz :P).
Może to wieczorna szarówka, może to zmęczenie, ale mi przez parę minut nie udało się kesza wypatrzeć, więc został mi tylko DNF, pewnie kiedyś jeszcze tu wrócę i spróbuję ponownie.