Wczoraj podczas małego wypadu zachaczyliśmy o kesza, niestety go nie znaleźliśmy, poświeciliśmy latarkami po okolicy jednak nic nie znaleźlismy. Jeśli kesz po serwisie znajdował się tam gdzie został ukryty za pierwszym razem musimy z przykrością stwierdzić że zniknął ;(