Długo wyczekiwany urlop!
Pierwszy punkt aktywnego wypoczynku - rowerowa wycieczka do Karlskrony. Nie byliśmy tu już dwa lata, a z taką częstotliwości staramy się odwiedzać to niezwykle magiczne miasteczko. Bardzo nas cieszy ten wyjazd, a keszy wciąż mamy tu jeszcze sporo do podjęcia ;)
Dziękujemy za skrzynkę! :)