Co wam powiem to wam powiem. Ścieżka już zarasta, pieniek obraca się w proch. Pojemnik wykopany z głębokości dwóch dłoni. Nie okazał się być taki szczelny. Wszystko jest całkowicie zamoknięte. Punkt widokowy...jeszcze coś widać ale drzewa i krzaki nie czekają, rosną:)
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps