Przypał. Dałem się złapać na nagranie lokalnej dzieciarni. Spotkanie z bagietami skończyło się pouczeniem. A, że od kwietnia są tu ponoć jakieś inwestycje, to i firma ochroniarska ma coś do powiedzenia. No trudno.
(Zalogowano bezpośrednio z c:geo)
Pictures for this log entry: